DRIP CAKE bez glutenu



Tort DRIP CAKE powstał na 60 urodziny dla mojej mamy ❤ 
Początkowo miał poprostu być normalny drip cake, ale w trakcie chcieliśmy nadać złoty akcent
 dlatego na dripku pojawiły się złote perełki (Dr.Oetker) oraz złoty topper . 


Biszkopt upiekłam z podwójnej porcji z tego przepisu :



Składniki ( w temp pokojowej ) : 
  • 12 jaj rozm. "L"
  • 360 g cukru kryształu
  • 260 g mąki ryżowej
  • 80 g mąki ziemniaczanej
  • 40 g tapioki
  • szczypta soli



 Białka jaj oddzielić od żółtek .
Do białek dodać szczyptę soli . 
Ubijać białka na najwyższych obrotach miksera gdy uzyskamy sztywna pianę dodać malutkimi porcjami ( to ważne aby sypać po trochu )  cukier i ubijać tak długo,
 aż kryształki cukru nie będą wyczuwalne , następnie dodajemy kolejni po 1 żółtku , 
gdy jedno żółtko dobrze połączy się z białkami dopiero wtedy dodajemy kolejne żółtko aż wykorzystamy wszystkie żółtka .
 Wyłączyć mikser - nie będzie nam już potrzeby .
   Wszystkie mąki przesiać do masy jajecznej i bardzo delikatnie drewnianą łopatka wymieszać ciasto na biszkopt . 
Gdy składniki się połączą przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia . 
Ja swój biszkopt upiekłam w rancie bez papieru , nie natłuszczałam rantu .
    Piec w 175stop. C ok 40-45 min



Żelka truskawkowa:
  • 400 gr mrożonych truskawek 
  • 50 gr cukru
  • 2 galaretki truskawkowe 

Truskawki wrzucić do garnuszka , dodać cukier i 2 łyżki wody.
 Na bardzo małym ogniu ciągle mieszając czekamy aż truskawki się rozgotują .
Następnie przetrzeć przez sitko, aby oddzielić drobne pesteczki i ewentualne grudki.

W oddzielnej misce rozpuścić  dwie galaretki w ok 200 ml wrzącej wody, dokładnie wymieszać.
Galaretki dodać do ciepłych truskawek i mieszać do połączenia składników .

Tortownicę ( 24cm ) wyłożyć folią spożywczą . 
Na folię wylać naszą żelkę .
Żelkę wstawić na kilka godzin do lodówki do czasu aż stężeje .




Po zastygnięciu żelkę nadal trzymałam w lodówce
  aby nie przeszła zapachem lodówki owinęłam ją szczelnie folią spożywczą.




Ostudzony biszkopt przekroiłam na 4 blaty każdy po 2 - 2,5cm wysokości.







Krem malinowy:
  • 500g malin mrożonych
  • 50g cukru
  • 3 łyżki żelatyny
  • 500g śmietanki 36%
  • 4 łyżki cukru
  • 500g mascarpone


Mrożone maliny umieścić w garnuszku z cukrem .
 Podgrzewać na małym ogniu ciągle mieszając .
Następnie przetrzeć przez sitko,aby oddzielić drobne pesteczki i ewentualne grudki.
Żelatynę rozpuścić w małej ilości gorącej wody i dobrze wymieszać . 
Żelatynę zostawić do napęcznienia na 10min w tym czasie ubić śmietankę z cukrem .
 Gdy śmietana będzie sztywna pod koniec ubijania dodać mascarpone i delikatnie miksować.
Żelatynę dodać do malin i dokładnie wymieszać a następnie dodać do masy śmietanowej i wszystko razem połączyć .



Krem śmietanowo - mascarponowy:
  • 500 ml śmietanki 36%
  • 2 opak mascarpone
  • 6 łyżek cukru



Śmietanę ubić na najwyższych obrotach miksera z cukrem . Gdy śmietana będzie sztywna dodać mascarpone i delikatnie miksować aż do czasu połączenia składników.


Konfitura porzeczkowa:
  • 1 kg czarnej porzeczki
  • 500 g cukru
  • 1/2 opakowania pektyny (u mnie dżemix Celiko)


Porzeczkę zmiksować a następnie wymieszać z pektyną umieszczoną w garnuszku.
 Zagotować ciągle mieszając .
 Dodać cukier i dokładnie wymieszać .
 Gotować wszystko razem 2-3 minuty


Dodatkowo :
  • sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
  • owoce oraz listki mięty do ozdobienia tortu


Każdy z biszkoptów w trakcie składania tortu  nasączyłam wodą zmieszaną z sokiem z 1/2 cytryny.
Sok z 1/2 cytryny rozrobiłam w ok 300ml wody.



Tort składałam w następującej kolejności:
- biszkopt
- 1/2 konfitury z czarnej porzeczki
- 1/2 kremu malinowego
biszkopt
- 1/3 kremu śmietanowo - mascarponowego
- żelka truskawkowa
1/3 kremu śmietanowo - mascarponowego
- biszkopt
- 1/2 konfitury z czarnej porzeczki
1/2 kremu malinowego
- biszkopt
1/3 kremu śmietanowo - mascarponowego









Tort składam w rancie dzięki czemu potem jest równy i dużo łatwiej się go tynkuje
Złożony tort przechowuje w lodówce 8-12 godzin a dopiero potem zaczynam nakładać tynk (zewnętrzna warstwa tortu)





Tynk :
  • 1 kg śmietany kremówki 36%
  • 4 opakowania mascarpone
  • 12 łyżek cukru

Śmietanę ubić na najwyższych obrotach miksera z cukrem . Gdy śmietana będzie sztywna dodać mascarpone i delikatnie miksować aż do czasu połączenia składników.
Masą smarujemy wierzch oraz brzegi tortu wygładzając tak aby brzegi były równe.
Tort chłodzę przechowując go w rancie minimum 8-12 godzin.



Polewa czekoladowa :
  • 2 szt (180 gr) gorzkiej czekolady Goplana 
  • 240 ml śmietanki 36%


Do małego garnuszka wlać śmietankę oraz pokruszyć czekoladę.
Na bardzo małym ogniu podgrzewam śmietankę ciągle mieszając 
Nie zagotowuje polewy , podgrzewam do czasu aż składniki się połączą.

Polewą oblewam brzegi tortu tak aby krople spływały po brzegu tortu tworząc krople 
Należy pamiętać aby tort był bardzo schłodzony (to ważne!) przed oblaniem polewą.
Resztą czekolady oblałam wierzch tortu i na ciepłej czekoladzie ułożyłam owoce .







Tort przewiozłam w specjalnym kartoniku do transportu zamówionym w sklepie internetowym .





Torcik po przekrojeniu prezentuje się tak :
 (niestety tępy nóż spowodował że warstwy nie są widoczne zbyt wyraźnie,
 a tylko takie zdjęcie posiadam ).





Smacznego! 


Komentarze